wtorek, 19 lutego 2013

Nowy rok nowe szanse

Mamy nowy rok, Co to oznacza dla naszego biznesu
Przede wszystkim nowe szanse.
Odrzućmy w zapomnienie wszelkie niesnaski, utarczki, nieudane transakcje i realizacje
Z nadzieją patrzmy w przyszłość, bo należy wierzyć że zawsze będzie lepiej. Taka wiara połączona z upartym dążeniem do realizacji celu to gwarancja sukcesu. Nieważne czy tym sukcesem dla kogoś będzie kupno domu, auta czy duże rozkręcenie działalności
Jeżeli mamy jakiś określony cel i jesteśmy odpowiednio zdeterminowani to na pewno uda się go nam w końcu zrealizować.
Na pewno na realizację swoich planów nie mają szans Ci, którzy siedzą na tyłkach i czekają nie wiadomo na co. Biernie obserwując innych, którzy w tym czasie odnoszą sukcesy.
Czas przelatuje im pomiędzy palcami i bezpowrotnie tracą szansę na poprawienie swoich warunków

Ja na pewno nie zamierzam biernie przyglądać się otaczającej nasz rzeczywistości. Aktywnie walczę o swój kawałek tortu i to samo Wam polecam. Nie dajcie się marazmowi. Pracujcie mocno na swój sukces - to przynosi dobre rezultaty

Kolejne detale pracy

W tej odsłonie mojego dziennika, który udaje mi się prowadzić z coraz większą sprawnością skupię się na trudach prowadzenia własnej działalności w naszym pięknym kraju
Otóż jak wszyscy doskonale wiecie, nasz rząd doskonale dba o interesy swoich obywateli.
W tym celu dość dawno do życia zostały powołane najbardziej przez wszystkich ukochane urzędy takie jak ZUS i US :)
Wiecie zapewne jak bardzo zaangażowanych w swoją pracę ludzi można tam spotkać... po obu stronach biurek :)
Ludzie Ci zadbają o to, żebyście prowadzili swoje biznesy godnie i prawidłowo. Zapewne w trosce o dobro Wasze i Waszych klientów
Przecież nikomu nie przyszłoby do głowy sądzić, że ktokolwiek miałby na celu utrudnianie nam pracy w czasach ogólnoeuropejskiego kryzysu.
Na szczęście z urzędami tymi nie mamy do czynienia na co dzień. W szarej codziennej rzeczywistości najczęściej spotkamy innych ludzi, którzy też są rozpieszczani przez nasz system i ludzie Ci na pewno docenią trudy naszej pracy

Początki

Czas więc zacząć pisać własnego bloga - to dość popularne ostatnio zjawisko.
Nie chciałbym żeby ktoś posądził mnie o to, że jestem dinozaurem
Wprawdzie z komputerami na co dzień nie mam zbyt wiele do czynienia, jednak mam nadzieję, że szybko opanuję tę sztukę i będę w stanie samodzielnie prowadzić atrakcyjny blog, z którego niejedna osoba będzie mogła czerpać informacje.

Kim jestem - hmm jak wielu w naszym kraju jestem sobie szefem i pracownikiem zarazem.
Niby to dość trudne ale mi to pasuje.
W robocie nikt mnie nie goni, sam wyznaczam sobie tempo i godziny pracy. Nikt też nie opieprzy mnie jeżeli coś pójdzie nie tak
Wygląda wspaniale czyż nie? Otóż takie rozwiązanie ma też swoje wady.
Po pierwsze muszę sam sobie szukać zleceń. Z tym jakoś sobie radzę
Po drugie - muszę się dyscyplinować i motywować do wydajnej pracy. Z tym bywa trudniej, no ale jak to mówią bez pracy nie ma kołaczy
Są jeszcze inne wady i zalety takiego rozwiązania, ale o nich akurat napiszę w kolejnych odsłonach tego dziennika pokładowego :)
Do zobaczenia następnym razem.
Roboty ziemne Łódź